Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrina z miasteczka Tczew. Mam przejechane 12667.71 kilometrów w tym 6141.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrina.bikestats.pl
  • DST 21.00km
  • Teren 18.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Oskarem i Natalią po okolicy

Czwartek, 17 kwietnia 2014 · dodano: 20.04.2014 | Komentarze 0

Taka tam sobie rundka po okolicy urozmaicona wizytą u Pchełki.


Kategoria Dookoła komina


  • DST 133.18km
  • Teren 75.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko przez Peplin, Skarszewy i Przywidz

Sobota, 5 kwietnia 2014 · dodano: 05.04.2014 | Komentarze 2

Podobnie, jak i tydzień temu, postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę z Topolem. Prezes raczył tym razem startować z Pelplina, wiec problem dojazdu właściwie odpadł - na miejsce podjechaliśmy na kołach, szosą. W sumie zajęło nam to godzinkę, łącznie z postojami odzieżowymi i wizytą w aptece.

Tak, tak - w aptece. Od tygodnia męczy mnie ból gardła, ponadto katar mnie zaatakował, więc musiałam poczynić pewne zakupy farmaceutyczne w Pelplinie. W każdym razie Cirrus i Uniben zadziałały, a ja mogłam jechać nie tonąc w smarkach:D.

Około 8:40 na dworcu połączyliśmy się z naszą ekipą i ruszyliśmy w drogę. Do Skarszew dotarliśmy fragmentami zielonego Szlaku Ziemi Tczewskiej i czerwonego Jezior Kociewskich. W knajpie u Joannitów wciągnęliśmy obiad i ruszyliśmy w stronę Gdańska.

Wskoczyliśmy na zielony Szlak Skarszewski, technicznie dość wymagający, by dojechać do Przywidza.

Pierwotny plan zakładał, że ja i Łukasz jedziemy  ekipą do samego Gdańska. Jednak w okolicach Zaskoczyna ostatecznie pożegnaliśmy grupę i w sprawnym tempie wróciliśmy do Tczewa.

Bardzo udany wyjazd. Szkoda tylko, że dzień chłodniejszy, niż w zeszłym tygodniu,

A tu prawie cała ekipa:


Miejsce postojowo-garażowe w Skarszewache:


Przeprawa na Szlaku Skarszewskim:


Gałęzi na szlaku było całkiem sporo:):




  • DST 119.00km
  • Teren 70.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem Zaborskim

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 3

Oryginalnie mieliśmy jechać z Padre. Bo nasza ekipa umyśliła sobie trasę z Kościerzyny do Czerska. A dojazd do Kościerzyny pociągiem z Tczewa to trzy godziny. Nie mieliśmy ochoty wstawać na pociąg startujący o 6:15 z Tczewa. Nie wspomnę, że transport kosztowałby nas koszmarne pieniądze. Samochodem dwa razy taniej, a Padre oferował pętlę.

Rzeczony Padre startował jednak z tego samego miejsca i o tej samej teoretycznie godzinie, co Topol. Mieliśmy więc okazję pogadać z naszą ekipą. Nawet zdążyliśmy się pożegnać. Jednak nasz "kierownik" spóźniał się - pono po kask do Gdańska z Kolbud wracał. Hm. Szybka decyzja i zaczęliśmy gonić naszych. Daleko jechać nie musieliśmy - jak okazało się, jedna z dziewczyn złamała ramę (raz już była spawana) i to ich spowolniło. My już pechowej Moniki nie spotkaliśmy - zdążyła odjechać w stronę dworca.


To tyle tytułem przydługiego wstępu. A sama wycieczka? Super. Szlak Zaborski jest bardzo malowniczy, a tempo mieliśmy naprawdę zacne. Dolina Kulawy, single nad jeziorami - super.


My pożegnaliśmy się z ekipą w Drzewiczu, by wrócić po auto do Kościerzyny. Ech, w trakcie tego powrotu zorientowałam się, ze mój napęd już umarł, więc w tym tygodniu kupuję nowy.


A tu kilka fotek autorstwa Maćka:

Cała grupa:):


Łukasz gdzieś na szlaku:

Fragment trasy:






  • DST 15.50km
  • Teren 7.50km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Tczewie i dawnym poligonie saperów

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 0

Testowanie dampera Łukasza po serwisie. Platforma pro-pedal w końcu działa.


Kategoria Dookoła komina


  • DST 85.50km
  • Teren 50.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Tczewa do Tczewa przez Pelplin i Gniew

Niedziela, 23 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 0

Taka tam sobie wycieczka z wykorzystaniem trzech szlaków pieszych: Szlaku Ziemii tczewskiej, Rzeki Wierzycy i Doliny Dolnej Wisły. Ponadto fragmenty rowerowego Nadwiślańskiego.




  • DST 7.00km
  • Aktywność Bieganie

Ciepłym wieczorem przez Rokitki

Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 22.03.2014 | Komentarze 0

Takie tam sobie truchtanie:).




  • DST 40.09km
  • Teren 38.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tropem kopytnych

Niedziela, 16 marca 2014 · dodano: 16.03.2014 | Komentarze 1

Taki piękny wpis był, ale go zjadło;>.

Miało być daleko, wyszło po okolicy. Pogoda, a w szczególności wiatr, zniechęciły nas do jazdy długodystansowej. Ukryliśmy się głęboko na mało uczęszczanych, leśnych ścieżkach. Na tyle mało uczęszczanych, ze kilka razy spłoszyliśmy wędrujące po lesie stadko kopytnej rogacizny.


Kategoria Dookoła komina


Szosą po Żuławach

Piątek, 14 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Taka tam sobie przejażdżka przez Steblewo, Suchy Dąb i Pszczółki, przerwana pogawędką z Dorotą na temat rowerów. Bez kapcia :D. Za to coś mi trzeszczy. Brzmi, jak piasta, albo siodełko. Kurczę, po rowerze zawsze się nosi i ciężko zlokalizować źródło hałasu.




  • DST 35.50km
  • Teren 32.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Głęboko w lesie

Środa, 12 marca 2014 · dodano: 12.03.2014 | Komentarze 3

Między pracą, a pracą zbadałam sporo nowych ścieżek. Pogoda przepiękna. Wycieczka już tradycyjnie zakończona kapciem, tym razem w nowiutkiej dętce. 


Kategoria Dookoła komina


  • DST 38.50km
  • Teren 34.00km
  • Sprzęt Zimowa padaka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na przekór kapciowej klątwie na Accencie

Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 12.03.2014 | Komentarze 0

Między pracą, a pracą postanowiłam wyskoczyć na rower. Łatwo nie było. Ubrałam się, biorę Treka, a tu kapeć. Biorę szosę - cholera, kapeć. W końcu zdjęłam ze ściany zimową padakę. W tej dla odmiany tylna piasta pamiętająca czasy mojego liceum szaleje, wydając straszliwe dźwięki.

Ale cóż, założyłam MP3, żeby odgrodzić się od denerwujących dźwięków i wykręciłam miłą rundkę po okolicznych krzakach.


Kategoria Dookoła komina