Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrina z miasteczka Tczew. Mam przejechane 12667.71 kilometrów w tym 6141.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrina.bikestats.pl
  • DST 68.50km
  • Teren 60.00km
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kaszuby z Babiego Dołu

Sobota, 22 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 2

Teren przepiękny, w kaszubskich lasach śniegu i lodu już niet. Pogoda wyśmienita - dużo słońca i iście wiosenna temperatura.

Niestety od początku brakowało mi prądu. Koszmar. Kręciło mi się w głowie, a wrażenie to potęgowały błyski słońca przebijającego się przez gałęzie drzew. Po jakiś 20km poczułam się lepiej. Niestety, na koniec dopadł mnie kosmiczny ból kolana. 

Wycieczkę skończyłam więc razem z Topolem w Somoninie, Łukasz pociął zaś rowerem do Babiego Dołu, gdzie z ulgą wysiadłam  pociągu,  by zapakować rower na samochód.

A poza tym, okazało się, ze amortyzator został nieodpowiednio przeserwisowany, a koło wymaga wymiany jednego z nypli i naciągnięcia szprych.

Poniżej piękne łukaszowe fotki:

Prezes, czyli organizator i lutowy las w tle


Każdy, nawet asesor Karl Pernin, jeździ na rowerze :D


Niby ciepło, ale nóg się zamoczyć nie da :)


A tu autor fotek:


Kolejne śniadanie na trawie:)


Gdzie tu jechać?





Komentarze
Darecki
| 23:00 środa, 12 marca 2014 | linkuj To którędy na ten Szymbark?
mklos
| 17:53 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Szkoda, że problemy psuły Ci przyjemność jazdy. Tym bardziej, że pogoda naprawdę była doskonała.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!